Zdjęcie pochodzi z Komunii mojego kuzyna :D
Dzisiaj prawie nie wychodziłam z domu. Tylko rano poszłam do Lidla na małe zakupy, żeby kupić produkty na babeczki. W zaszycie z przepisami mojej mamy znalazłam przepis na Snikersowe Muffinki. Zazdrośćcie bo wyszły pyszne. :D
Do mojego braciszka przyjechali ze Szwecji koledzy ( nie z Norwegii, jak mi się wydawało ). Chodzili z nim do podstawówki i nie widziałam ich od chyba trzech lat. Wyrośli i wyprzystojnieli <?>, stali się bardziej przystojni :D
Zagrałam z nimi w Cluedo, jeśli można to było nazwać grą. :D Dla niektórych myślenie podczas gry jest za dużym wysiłkiem :D
Po popołudniu zrobiłam tacie tortille :D
A wieczorem Karol zaproponował mi grę w Monopoly, ograłam cieniaska dwa razy :D Ta nowa wersja jest taka prosta wystarczy uzbierać Milion tej monopolowej waluty : Później obejrzałam końcówkę filmu z mamą. Komedie o jakiś duchach Serca i Dusze, albo Serce i Dusza, czy coś. Durny film, ale momentami miałam ochotę tarzać się ze śmiechu. :D
Głównie tak minął mój dzień. :D
Best wishes
; *****
PS. Jak ktoś chce przepis to pisać :P