Nie lubię się pakować ale to już któryś raz z kolei. Od kilku lat jestem na walizkach. Nie znalazłęm jeszcze swojego miejsca we wszechświecie.
Zapomniałem o fotoblogu bo życie wchłonęło mnie na dobre.
W skrócie od ostatniego Wpisu czyli 2 lata
Koszalin ----> Szczecin ----> Holandia -----> Szczecin ----> Gdańsk ( Gdzie zacząłem pracę która w większości polegałą na wyjazdach w delagacje).
Teraz ponownie wyprowadzam się do Szczecina. Nie opłąca mi się zjeżdzać na 3 noce w miesiącu i płacić za pokój. Po prostu nie.
Teraz z pracy wysłali mnie na Garwolin koło Warszawy.
Życie potrafi zmieniać się z miesiąca na miesiąc.
Zobaczymy co pokaże czas.
https://www.youtube.com/watch?v=OR8HjDqKRJA