znalazłam taką fote z listopada 2014, robione gdy pomieszkiwałam na żoliborzu podczas częstych wycieczek do warszawy w celu programu telewizyjnego w którym brałam udział. rzuciłam wtedy pierwsze studia i postanowiłam zająć się walczeniem o swoje muzyczne życie. nie wiedziałam wtedy że za mniej niż rok o tej samej porze będę mieszkać tu na stałe. życie jest czasem takie strasznie dziwne.
co u mnie? spędziłam trochę czasu na cudownych greckich wyspach. chyba wróciłam z jakąś dawką energii,
bo już pierwsze godziny po powrocie do rzeczywistości doprowadzały mnie do szewskiej pasji, i paranoicznych myśli że nie mogę żyć tym życiem które jest tutaj. trzeba sporo pozmieniać, bo wszystko takie dobijające, nieświeże, i cuchnie.
jeśli istnieją jakieś parabole, to może kiedyś pójdzie wreszcie ku lepszemu..
1 GRUDNIA 2017
23 MAJA 2017
15 MARCA 2017
3 STYCZNIA 2017
5 GRUDNIA 2016
1 LISTOPADA 2016
24 PAŹDZIERNIKA 2016
2 PAŹDZIERNIKA 2016
Wszystkie wpisygontier
12 GRUDNIA 2024
inhophetaminex
7 LIPCA 2023
schulz23
10 GRUDNIA 2022
zakazana
2 GRUDNIA 2020
antoinet
17 CZERWCA 2020
nephrantus
21 MARCA 2020
oszellow
8 STYCZNIA 2020
translacja
22 CZERWCA 2019
Wszyscy obserwowaniInni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam