Ahhh... Czocha... i mój kochany maluśki domecek nad jeziorkiem ; )
uwielbiam wakacje... xD
uwielbiam też rure na moim podwórku :D :D :D i to co prawie codziennie sie w niej wyprawia... ; )
kompletny koniec fasoli jeśli chodzi o procent normalności u kuźniczanek xD xP
mega-pojazd po panu m. ale dobrze mu taK...
mówimy po walijsku i chodzimy po wafle... najlepsze są reakcje otoczenia xDD
miażdzymy wszystko <hahaha>
impra się szykuje... urkowa...
wogóle to wszystkiego najlepszego jeszcze raz Pauluś ;***
miłości, radości, poleffki, mega-szaleństwa, ciuchów, kasiory, chłopaków... i wszystkiego o czym tylko marzysz... ;*
czas rozpusty zakupowej...
w morde jeża nietoperza...
j'adore... (!)
bywajcie xP