Wtedy było jeszcze zimno, i nawet mi się podobało.. Teraz jest ciepło.i w zasadzie to też mi się podoba, nie wiem jakby musiało być, żebym była w pewłni zadowolona. Te wakacje tak szybko mijają, że ja powoli nie wyrabiam. Już po zabiegu, po strachu, teraz tylko czekać na coraz lepsze wyniki :). ANdzia moja pojechała mi do Grecji, i nawet sie nie pożegnałyśmy. :< tęsknię za nią, ale dzięki Bogu mam jeszcze Tytę <3 która chyba nigdzie się nie wybiera, więc nie jestem sama :)! W zasadzie jak jest u mnie to nie wiem, albo nie chcę wiedzieć. Wolę się napić i udawać ,że jest wszystko dobrze.. to jedyne rozwiązanie jak na razie. Jak wpadnę na lepszy pomysł, to postaram się go wykorzystać w pełni. I dzisiaj na tym chyba poprzestanę. Jak będzie więcej informacji, to z pewnością się tutaj znajdą.
' Jeśli szukasz sensu prawdy, zawiedziesz się.. '