Banana Power! XD
A Gabryyysia ma palce gitarzystki >3<
- Pokaaaż palce! *maca* puni-punii... puni-puniii *-*
Zaspaaałam. Na historii niiiic. Na plastyce wcieliliśmy się w role mnichów i robiliśmy inicjały >3< Na w-f'ie obrzucaliśmy się piłką *-* ha! nie dostałam w twarz ani raz! rym. xD
Na religii robiliśmy jakieś takie niby testy o życiorysie jakiegoś księdza .3. w pewnym momencie pisałam sobie w swoim pięknym zeszycie, a tu słyszę jakieś "O, a ty jak się nazywasz? Natalia? To ty idziesz tu do chłopców, no, chodź...". Ja dalej piszę w zeszycie, a ci "Nataaaalia! Nataliaaa!"... i tak oto zostałam włączona do grupy dominika, nitonia i kuby. ._.'
Ksiądz: a zadanie 13 jest na szóstkę!
Ja: To jest na ocenę? O_o
K: Tak! ^-^
Ja: *zerk na swoją grupę* ... *totalny facepalm*
Owocem tej lekcji jest sfastyka z tyłu mojego zeszytu i piękny napis "Jugend"... dzięki, Dominik! Naprawdę nie musiałeś. XD
No i dostaliśmy piątki z tego testu. Albo czwórki. nie wiem, bo mówią różnie xD
Potem fizyyyyczka. Wszyscy wszystko rozumieli i było gut. xD"
W ogóle to w moim domu są duchy. Śpię sobie, a tu nagle słyszę taki wrzask i moja siostra wchodzi do pokoju.
- Nataalia? o3o
Przecieram oczka i siadam.
- Ummm?
- Chodzą za mną duchy...
- O_____O czemu?
- dobra, ja ci nie mówię, bo potem się będziesz bać...
- no, teraz jak powiedziałaś to na pewno nie będę się bać wiesz >3<
I okazało się, że w naszym domu grasują duchy, które bawią się... elektrycznymi szczoteczkami do zębów! XD Roksana myła ręce, a tu nagle szczoteczka się włącza z takim "bzzzzzzz" o3o
nie wiem co to jest... ale kiedyś to sprawdzę.
Z miejsca zdarzenia pisała... ja. *-*