Wiecie co dzisiaj zauważyłem że ci wszyscy ludzie (głównie kobiety)
Którzy namawiają ludzi do nie jedzenia mięsa przypominają mi Jechowych.
Chodzi mi o zasadę "nie jedz mięsa to jest złe" Ale czy jedzenie go jest złe czy to jak traktuje się zwierzęta ?
Tak samo Jechowi chodzą i mówią że twoje życie jest złe bo to i to .
Kim oni są że mnie oceniają.
Może jeszcze zaczną tak samo jak oni chodzić po mieszkaniach xD
Nie mówiąc już tego że nie dostarczymy po przez wgańskie jedzenie pewnych składników żwienia itp
No bądź co bądź środki zstępcze nie są tym samym co orginał.
A po za tym jestem wielce WKURWIONY tym jak ktoś mi mówi że robie coś złego
MOJE życie więc się nie WPIERDALAJ xD
A po za tym jadąc na ważywach jesteś słabszych I jak tu trenować :D