Ogólnie zaczółem się barć za siebie.
Staram się nie palić fajek
Zaczołem chodzić na treningi Karv magi.
To drugie już daje o sobie znać po przez zakwasy.
Zauważyłem że jednak lubie to.
Przychodzisz na trening zaczynasz rozgrzewekę.
Cały orgaznim się budzi.
Zaczyna wchodzić w tryb treningu wysiułku nawet bym powiedział wycisku.
A to że od poniedziałku bolą mnie mięsnie to znaczy że dałem z siebie wszystko.
Chociaż zawsze można było więcej :P
A na koniec piosenka tych ze zdjęcia :D