dzień 104 ! :)

KOCHANE :*

Tak bardzo Was przepraszam, że nie pisze. No ale co tu dużo mówić? Zaaauroczyłam się na maxa !!! :)

Piszę z nim cały czaaaaas. A o zeszłym piątku myślę bez końca. Jutro się z nim spotykam ! :)

Nasze pierwsze oficjalne spotkanie.

Nawet nie wiecie jak się ciesze! W końcu znalazłam kogoś kto we mnie jest tak samo zauroczony jak ja w nim :)

A co do diety? Idzie mi wspaniale! Jem do 1300kcal. Codziennie ćwiczę. :)

WAAAGA ZACZĘŁA ZNOWU SPADAĆ ! :)

Może waga tak długo nie spadała bo za bardzo się spinałam na to. :D Teraz jak odpuściłam i nie myślę o tym

czy spada czy nie, tylko jem zdrowo i ćwiczę to są efekty :)

Najlepsze jest to że G. mówi że nie mam się już odchudzać. Jest wspaniały. Ale ja chcę wyglądać cudownie !

Więc jeszcze trochę trzeba zrzucić :)

Teraz wszystko nadrobię, poczytam co u Was chudzinki ! :)