WEŹ WKOŃCU DOROŚNIJ
pamiętam twoje słowa ty pamiętasz moje groźby
bo takie słowa ranią mocniej niż setki noży
wracamy na początek, lecz nikt nas już nie słyszy
zakończył się początek i rozpoczął się ten kryzys
ten związek jest zobowiązany do ucieczki wiesz?
jego zadaniem jest nienawiść, bo co godzinne starzeje się
setki kropli łez za Toba wylałem po kilku dniach
setki slow napisałem o tobie przez tyle lat
i tyle kłamstw w ostatnich wersach jedyna opcja
mogłem od razu to powiedzieć a nie czekać do końca
zapomniałem twój perfum, datę tego spotkania
widocznie nie byłaś taka ważna jak myślałaś..