ale mnie szczęście ostatnio rozpiera
mam wrażenie że jestem najszczęśliwszą osobą na północnej półkuli
miałam wreszcie swoją wymarzoną, idealną randkę, mogę umierać <3
mój mężczyzna jest najwspanialszym facetem na Ziemi!
nie mogę doczekać się majówki i wyjazdu do Wrocławia <3
i to z najlepszą ekipą jaką można mieć!
mam wszystko to, o czym zawsze marzyłam
kocham moje życie i jestem wdzięczna za każdą jego sekundę
piszę jakbym była na coś chora, ale walić to
PS. Upiekłabym babeczki, to chyba moje życiowe powołanie. Who knows?