''Ostatnio zastanawiam sie,co by było gdybym Cie nie poznała,czy zakochałabym sie w kimś innym? ,
na to pytanie nie znam odpowiedzi. ,wiem jedno,że nie żałuje niczego, choć czasem przechodzi mi przez myśl to aby jak najszybciej zapomieć,
wymazać to co jest w mojej głowie,niestety nie potrafie. Nocami kiedy prowadze,ze sobą długie rozmowy,zastanawia mnie jedno. ,
co będzie kiedy już wyjedziesz..? ,Mam taką totalną pustke w sercu,nie potrafie wypełnić ją czymś innym ,
a to dlatego,że potrzebuje Cie jak nikogo w życiu. Zawsze mi powtarzasz,że nie widzisz ,żebym była smutna,
kiedy mnie spotykasz,nie umiem sie smucić,poprostu mam już tak,ze kiedy widze twoją twarz włańcza mi sie automatyczny zaciesz,
którego nie moge powstrzymać,śmieje sie z wszystkiego ,czasem nawet myślisz,że jestem jakaś jebnięta,ale co ja moge poradzić,
że bez Ciebie jest mi źle,cholernie źle.''
''