Postanowiłam pisać kartki z pamiętników. Niech będą to zdradzeni, zrozpaczeni, alkoholicy. Mogą być szczęśliwi i ci, którzy tylko na takich wyglądają. Chcę kreować swoją empatię, chcę rozumieć ludzi i chcę żeby inni rozumieli moje myślenie. Mi będzie dużo łatwiej opisywać swoje spostrzeżenia właśnie w ten sposób. We własnych myślach chyba za bardzo się gmatwam. Będę żyć cudzym życiem, a jednocześnie swoim. Myślę, że nie zorientujecie się kiedy moja rzeczywistość będzie wkraczała do tej wymyślonej, być może wcale nie zgodnej z prawdą. Mam nadzieję, że komentarze będą na tyle poważne, na ile poważne będą moje wpisy. Byłabym Wam wdzięczna. Jestem zawsze otwarta na dyskusję. Jeśli jeszcze tego nie zauważyliście, powtórzę: uwielbiam komunikację werbalną. Internet jest dla mnie ważny jedynie pod tym względem.