aaa ;d
mysza ; *
przyszła derka ^^ śliczna jest po prostu, w sobotę ją przymierzę chyba małej.
dziadek coś nie dzwoni, ciekawe czy udało mu się załatwić to co miał. mam nadzieję, że tak, bo wtedy to bedzie och zajebiście ^^
dziś znów wysłałam zdjęcia Karmela komuś - szkoda, że tak dużo osób się odzywa, a potem nic.
w każdym razie lubię jak w szkole jest tak jak jest, to znaczy mnóstwo zastępstw, mało pracy ;p
a na te ferie to ja mam ogromne - różnorodne - plany, więc spodziewam, że się nudzić nie będę, choć za pewnę będę kursowała tylko Kępino-Wejherowo xd
w sobotę i niedziele do Sopotu, za tydzień w niedziele do Kwidzyna. może jak się ładnie uśmiechnę do dziadka to mnie do pana G. na trening zawiezie :)
no nic plany, planami, zobaczymy jak to wyjdzie.
idę czytać Pachnidło ( kiedyś trzeba to skończyć ) i Alchemika < 3