Hmm. Jakieś tam zdjęcie z wczoraj, jutro powinny być nowe.
Popołudnie spędzone z Adą, spoczko.
Noo, a jutro mam już cały dzień zaplanowany.
Rano farbowanie włosów, znowu na bordowo, ooo tak! *.* Potem Szczecin i zakupy, a popołudniu na dwór z Borysem i ziomeczkami :D Tylko, żeby nie lało tak jak w tej chwili..
A tak ogółem, to jest w miarę ok, chociaż mogłoby być lepiej, mam na myśli szczególnie jedną osobę. No ale zobaczy się jak to będzię, choć coś mi się wydaje, że nic z tego.