Jakby nie patrzec odchodze od bloga coraz bardziej.....
ale jakos tak go nie usune bo to fajna pamiątka...
Bo przeciez blog to tylko blog ;-)
u mnie nic sie teoretycznie nie zmienia, skończyłam 25lat...
a dzien później Mieliśmy z Pawełem 3 rocznice związku ;-)
pozatym jakiś imprezowy ten kwiecień ;-) he
Praca dom trening praca dom cos innego oraz praca dom Misiek i zawsze upragniony weekend :D
buzki :*
pozdrawiam ;-)