"Rolada"
Niebo w gębie. ;P Przepis znalazłam w internecie. Pozdrawiam autorkę przepisu!
Składnki:
CIASTO:
10 dag mąki krupczatki lub tortowej
15 dag cukru pudru
5 żółtek
7 białek
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka octu ( pół na pół z wodą)
MASA:
1 kostka masła
2 żółtka
4 łyżki cukru
1/2 szklanki mleka
zmiksowane truskawki
wcześniej przygotowana galaretka (wg uznania)
Wykonanie:
CIASTO:
Żółtka ucieramy z cukrem dodając ocet. Na żółtka wykładamy ubitą pianę z białek i lekko mieszamy. Następnie dodajemy mąkę z proszkiem do pieczenia i mieszamy. (Można upiec biszkopt,ale jednak wg mnie jest to ciasto lepsze.) Ciasto pieczemy 15-20 minut w teperaturze 180 o C. Po upieczeniu placek zwijamy (ciasto musi być jeszcze gorące) i owijamy w ściereczkę. Po wystygnięciu przekałdamy masą i galaretką.
MASA:
Galeretkę rozpuszczamy. Wlewamy do takiej formy,aby pasek tej galaretki miał 25 cm długości,4 cm szerokości i 2 cm wysokości (ale dokładna jestem :D)-niekoniecznie ten pasek musi mieć takie wymiary,wystarczy żeby było czuć tą galaretkę w roladzie i tyle. No i do lodówki galaretkę wstawiamy,aby stężała.
Potem żółtka ucieramy z cukrem. Na gotujące się mleko wykładamy żółtka i mieszamy. Gdy masa się zagotuje (będzie wyglądała jak budyń) odstawiamy do wystygnięcia. Ucieramy masło z wystudzoną masą i dodajemy zmiksowane truskawki.
Malutka rada: Najlepiej dodać świeże truskawki. Jeżeli dodajemy truskawki z zamrażalki to najlepiej je dzień przed odmorozić,aby masa się nie zważyła.
KOMPOZYCJA CIASTA: Przy brzegu ciasta układamy galaretkę,następnie krem i zwijamy tak,aby galaretka znalazła się w środku.
Smacznego! ;)
P.S. Jestem prostą i niezbyt mądrą dziewczyną,więc używam prostych słów.
Jeżeli ktoś nie zrozumiał do końca przepisu to przepraszam! O ile kto kolwiek go przeczyta...Heh. :D
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24