No to wczoraj wróciłam z spotkania,
potem poszłam do rossmana jednakże
Przyszła Kasia i widzę że sobie drinkują
rodzinnie <aha zaczyna się karnawał>??
raz na ile tak można zrobić ....
a dobra też miałam małe zmagania i musiałam się
wyżyć to sobie drinknełam o dwa za dużo ale
lepiej Wino pomaga. ; - )
na najgorsze myśli, to ucieczka do nikąd
ale raz na ile można się napić w gronie kobietek
i do tego rozmowa o kosmetykach,
i numerologii ; D ,w końcu karnawał jest.
Odziwo kacura nie mam ...
a od jutra znowu załatwianie ważnych spraw.
Ja już czuję potrzebę, wszystkiego w nadmiarze tak
żeby się zmęczyć ,
https://www.youtube.com/watch?v=3KUP1MOORQU
Pora na gitarę tylko nie wiem ,
co sobie zagrać hmm ??..