'Who is it that never lets you down ?
Who is it that gave you back your crown ?
And the ornaments are going around
Now they're handing it over'
björk, 'who is it'
'Nawet w obliczu śmierci przyjemna jest świadomość posiadania przyjaciela'
zrobiłem wielką krzywdę. przynajmniej sobie, za co się przepraszam. ale wielką krzywdę (raczej - nawet jak nie) zrobiłem mojej przyjaciółce Gosi.
ogólnie to przepraszam Cię.
wiesz, za co Cię przepraszam, raczej.
właściwie to sam najpierw nie wiedziałem za co mam Cię przepraszać.
tak czy owak, przepraszać zawsze warto. bo zawsze jest jakiś powód.
a teraz przejdźmy do zdjęcia.
na zdjęciu jest Gosia, i jestem ja - no, właściwie kawałek buta. ale uznajmy że ja też jestem, w pełni. znaczy się ja robiłem zdjęcie, whatever.
a teraz przejdźmy do drugiej części cytatu. właściwie do pierwszej, nie wiem, mi to whatever.
1. o mało co nie umarłem ze wstydu jak mi wypadł telefon <i zawibrował xd> przy wyjściu na scenę.
2. o mało co nie przejechał mnie tramwaj, ale Gosię też raz o mało co nie przejechał, gdyby nie ja to by się nie skapnęła. ale to dawno i nieprawda.
3. o mało co depresja nie mojego Sima <Franciszka>, a jakby jego zabiła to mnie też, bo jestem z nim utożsamiony bardzo. dziecko ma w drodze, już trzecie xd.
4. to powiem tylko Gosi i innym ewentualnym przyjaciołom, sorry.
i tłumaczenie. tylko zmień z 'jego' na 'ją'.
dla Gosi ***** (wiem, papuguję)
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika goosiaaaczeek.