Dzisiaj byłam w PA-TA-TAJU jako półkolonistka. Ujeżdżałam i ganiałam konie, czyściłam je, pomagałam instruktorom (a raczej jednemu ) ogólnie było spoko, nawet bardzo spoko. Boli mnie tylko dupaaaaaaaa bo Edward jest niewygodny. W sumie to sama nie wiem czy on jest niewygodny czy po prostu nie umiem na nim jeździć
Tak więc tego...
Wspominałam już że... JESTEM ZAKOCHANA <3
Pozdrowienia dla Pałki, Mariolci i Idy