photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 GRUDNIA 2014

"Jest we mnie coś, co nie do końca od­po­wiada ogólnie przyjętym nor­mom, za­sadzie w zdro­wym ciele zdro­wy duch. Po­ciągają mnie nie te rzeczy, co trze­ba: lu­bię pić, jes­tem le­niwy, nie mam bo­ga, po­lity­ki, idei ani za­sad. Jes­tem moc­no osadzo­ny w ni­cości, w swe­go rodza­ju nieby­cie, i ak­ceptuję to w pełni. Nie czy­ni to ze mnie oso­by zbyt in­te­resującej. Nie chcę być in­te­resujący, to zbyt trud­ne. Pragnę je­dynie miękkiej, mglis­tej przes­trze­ni, w której mogę żyć, i jeszcze żeby zos­ta­wiono mnie w spo­koju. Z dru­giej stro­ny, kiedy się upi­jam, krzyczę, wa­riuję, tracę pa­nowa­nie nad sobą. Je­den rodzaj zacho­wania nie pa­suje do dru­giego. Mniej­sza z tym."

 

 

Jestem pusta

nie ma mnie

 

i'm dying now