i co..

jest mi lepiej...chociaż momentami jest tragicznie..

ale teraz potrzebuje zmian! 

od poniedziałku wszystko inaczej, na nowo, nowe życie, bez Ciebie...

naucze sie bez Ciebie żyć,zobaczysz! 

miesieczna przerwa żebyś sie wyszalał...tak nie jesteś mnie wart...!

sam mi to przyznałeś...ja to wiem i moi przyjaciele to wiedzą...

ale mimo tego w s z y s t k i e  g o  kocham Cie i chce dać Ci ten miesiąc przerwy...

zobaczymy czy bedzie tak jak mówisz.. ja jestem przekonana,że wcale tak nie będzie...że nie wrócisz do mnie..

bo poczujesz ten smak wolności...

ale chialabym być nadal z Tobą.

Chyba,że poznam jakąś bardziej wartościową osobę... ; )

to wtedy powiem Ci grzecznie spierdalaj.

a teraz szalej sobie z kumplami na melanżach bo nie masz mnie to masz zero ograniczeń,wiec śmiało!

możesz wszystko...!

ja jedynie mam nadzieje,że mi przejdzie to pierdolone uczucie do Ciebie...

bo wiem,że jestem zakochana po uszy w Tobie

a Ty po 23 miesiacach odrzuciłeś....jak tak kurwa mogłeś !?

ale już mam serdecznie dość tych wypłakanych łez, zmartwień, chorych błednych myśli i nieprzespanych nocy.

już mi udowodniłeś,że melanże i kumple są dla Ciebie ważniejsi. 

dlatego teraz korzystaj z tego...

a ja bede korzystać z tego , że jestem śliczną,wartościową dziewczyną i że dzięki temu mam ostre branie.

 i może w niedalekiej przyszłości poznam swoja drugą połówkę.

: ))))