Gruhu gruhu!
Moi Kochani! Wróciełem wczoraj wieczorem z Alp. Zależało mi na tym żeby w weekend być w Gdańsku, ponieważ gruhu gruhu umówiłem się z Marzenką. Wybraliśmy się dziś rano w nasze gruhu gruhu ukochane miejsce i doznaliśmy szoku! Sami zobaczcie! Gruhu gruhu! :( Neptun, na którym zawsze siedzieliśmy z Marzenką zniknął...! Pewnie to sprawka mew.. Często zazdrościły nam tego pięknego miejsca i podejżanie kręciły się w pobliżu... Oddajcie Neptuna gruhu gruhu!
Przyjaciele gruhu gruhu! Jeżeli wiecie jak możemy odzyskać Neptuna- piszcie!
Aha gruhu gruhu, Marzenka pozdrawia :)
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24