"Było tyle momentów, w których czułem się szczęśliwy,
w tym miejscu jak w niebie szary człowiek poczciwy.
I prosiłem na kolanach: niech to nie kończy się
ale było inaczej, znów rozczarowało mnie.
teraz wracam do przeszłości i odradzam się na nowo
czekam co przyniesie życie, walcząc z uniesioną głową
dostałem szansę i nie mogę jej zmarnować
ciągle szukać sensu życia,
karty losu znów tasować.
Myśleć o tym, że wszystko uda się
czy wyjdę na prostą, czy pogrążą mnie
nie chce bać się ciszy
którą wokół siebie mam
nie chcę bać się myśli wśród których będę sam.."
tak mnie na 18l wzięło ;p