goooood, jutro wywiadówka i wyobrażam sobie jaka będzie lipa. chociaż powiedziałam mojej kochanej mamusi, co i jak, dlatego jestem bardzo zadwolona. nawet nie krzyczała.
czuję się ostatnio okropnie. ciągle jest mi gorąco, duszno .. boli mnie brzuch i uszy. nie wiem, co się dzieje, ale czuję, jakbym przechodziła przez jakąś egzekucję .. chyba umysłową. mózg rozjebany dosłowenie.  żyję w XXI wieku i nie wiem, co jeszcze może się stac. najlepiej jak umrę, nie bede tego wszystkiego czuła. będę sobie życ rozkoszynym życiem w niebie. ale nie wiem, czy sobie na nie zasłużyłam... dowiedziałam się, że jestem krnąbrna i bezczelna, także chyba nie.
aha, i nie wiedziałam, ze mam kolejnego chłopaka, pozdro dla pani B. która wpieprza się w moje życie nieustannie. współczuję jej nienarodzonym dzieciom, z taką mamusią to tylko sznur i pod jabłonkę..
zwiałam z geografii, mam 0 ze sprawdzianu bez możliwości poprawy, niestety pani K. jest nieubłagalna. moje życie zawodowe zrobiło ogrnomny krok w tył. god.  jak ja się ogarnę z tym paskiem. wiem, ze niektórzy nauczyciele są straszni, dlatego nawet boję się o tym myślec, bo w nocy mam o tym wszystkim koszmary. a największe koszmary, mam o moim koszmarnym życiu, które powstało w koszmarny sposób i w koszmrany sposób zostanie zakończone. nie bedziemy sobie w kaszę dmuchac. muszę się jak najszybciej ogarnąc, bo szkoła czeka, a ja jestem głęboko w dupie. nawet w muzycznej, a muzyczna zawsze miałam w małym palcu . nie mam pojęcia co się ze mną dzieje. mam zamiar się rozłożyc i leżec tak, czekając, aż coś mi się uda. ale nie mogę, muszę działac, będę silna i na pewno uda mi się dotrzec do celu.
a teraz powinnam się zając niemieckim - właśnie widac jak biorę sie za siebie. MAM TO W DUPIE, IDĘ SPAC.
nie mogę się doczekac jutro, bo wbijają laski, ale nie chce wiedziec co mi się stanie po wywiadówce, polecę się pochlastac, do pochlastowa, będę skakac na trampolinie i złamię sobie nogę , co wyjaśni moją nieustępliwą głupotę. będę całe wakacje gnic w gorlicach, bo na nic nie zasłużyłam, przynajmniej mnie się tak wydaje, dobranoc kochani ;*