Like a monkey, ready to be shot into space.
Space monkey! Ready to sacrifice himself for the greater good.
Tak, to ja i moje aktualne zdjęcie;] Jak widać nie mam ochoty prowadzić dalej tego pb. Jednak ze wzgląd na przyszłego mnie, któremu jeszcze pewnie kilka razy w życiu odbije i będzie miał ochotę powrzucać sobie tu kilka fotek, nic nie usuwam.
Sesja poszła lepiej niż myślałem, choć nie obyło się bez ofiar. EB w plecy, chyba że uda mi się ją wybłagać o dopytankę;)
Pracuję, studiuję, czasem piwko wypije, obejrzę serial, zapalę papieroska, życie jak życie, nie jest złe, a z drugiej strony wcale nie bucha szczęściem.
Wiem, że okropny leń ze mnie, ale i tak zapraszam na bloga, bo nową notkę dodałem;)