Wiem, wiem znów mała fotka , ale te konie mi sie też podobają(z Borowej są)
.
JUTRO DO BOROEWJ .
Niewiem jakim cudem dziadek chce jechać no ale jest ok.. tak się ciesze .
Choć znając moje szczęście plan nie wypali , ale trzeba mieć nadzieje.
Wiem , że z rana dziś pisałam ,ale jestem tak szczęśliwa że jade i musiałam sie gdzieć napisać jak sie ciesze .A dziadek zadzwonił dopiero gdzieś przed osiemnastą
.
Wkurzają mnie te kolory zaraz zobaczymy jakieś nowe
.Albo nie
mogą być
No niewiem co tu jeszcze pisać ;o) myślę , że pojade .No cuż...co tu jeszcze trzymać kciuki , żę plany wypalą
. Pa