Namiot bez DASZKU. Da się przeżyć.
Magda dzisiaj powiedziała, że ma przejarany łeb i dlatgo często pierdoli gupoty. Była wtedy najarana.
Ja myśle, że P O J E B jest pojebem. Poprostu. Embrion, który Ty posiadasz. Jeśli go masz to jesteś P O J E B. Nic tego nie zmieni. :]
Ja myslę, że jak się za dużo marudzi to w ostatecznym rozrachunku czas przychodzi na to by uwierzyć, że faktycznie ma się rację.
Dlaczego nie przyjmować natralnie obowiązków, gdy nie ma wyjścia i tak trzeba je będzie wykonać. A każdy je ma. Zupełnie jakbyście się prześcigali kto ma gorzej. D Y S T A N S TO PIĘKNA RZECZ. Im więcej mówicie o swoich problemach, tym więcej o nich myślicie,tym one większe są. Nie współczuję wam problemów tylko waszego jebanego marudzenia kurwa mać !! :)
'Hej, hej hej inni mają jeszcze gorzej !
... ale nie da ukryś się że są tacy którym jest lepiej.'
A teraz taka wizja : gdyby wszyscy ludkowie żyjący na tej planecie na raz przestali marudzić...
1. Ileż czasu by zaoszczędzili ?
2. Pieniędzy na ibupromach, ranigastach, i innych prochach na wrzody ?
3. Mniej by palili -mniej forsy puszczonej z dymem, mniej substancji smolistych w płucach organizmów żywych ?
4. Po prostu lepsze samopoczucie ????
5. Uśmiech wzmaga uśmiech u drugiej osoby :)
6. Ludzie by się bardziej kochali, lubili i szanowali. +15 dla tolerancji.
7. Mieli by więcej sił witalnych, umięjętności radzenia sobie w trudnych sytuacjach
8. Ponieważ marudzenie bywa wynikiem lenistwa zmniejszył by się wyzysk i czarny rynek szeroko pojęty
9. Ale czy to, że ludzie, wy sami bylibyście szczęśliwsi to nie jest tak zajebiste że 'o kurwa-a' ????
WHY NOT ?
[przyjaciół się docenia kiedy ich zabraknie]
Weźcie sie wszyscy zjarajcie porządnie i przestańcie pierdolić smuty nie pozwalając mi się cieszyć z pierdół !! Nie życze se przypominania mi że świat jest kurwa szary! A chujaa.