Oto co zostało odnalezione na starych kliszach.
" Czy myślałeś może kiedyś kim zostaniesz jak dorośniesz ? Kim zostanisz jak dorośniesz ?
K i m z o s t a n i e s z j a k d o r o ś n i e s z ?
(...)
samochodu nie Wolności będziesz chciał.
będziesz chciał. "
Niektórzy to już w Wolność niewierzą. Dokąd zmierza konsument jeden z drugim ? A co będzie z tymi ich chęciami, celami jak pójdą w piach ? Ależ ludzie się zmieniają na przestrzeni wieków i lat choćby szesnastu.
To jest taki oto moment w którym człowieku zostajesz sam, zdany na siebie, a jednak do ludzi się zbliżasz. Wszystko z dystansu wydaje się przejrzyste, przychodzi akceptacja i na tę chwile myślisz sobie : tak, tak my jesteśmy przyjaciółmi, przyjacielu, my jesteśmy razem tu i ówdzie, w takim oto czasie jaki mamy, nieograniczonym, a jednak widzisz, cholera, nie rozumiemy się bez słów, a i czasem te sprawę pogarszają. Akceptacja to bardzo dziwne uczucie, które nie jest tak przez ludzi poruszane jak inne. Jest to jednak stan tak odmienny, że przyjacielu znajdujesz się na zupełnie innej płaszczyźnie w innym czasie w innej przestrzeni. Zupełna ekstaza Cie ogarnia lecz pierdolnie Cie zaraz fala uderzeniowa śmierdząca żukiem. Powrót do rzeczywistości : zdziwiony przyglądasz się wszystkiemu wokół. Patrzysz : wyglądasz - wcale nie tak jakbyś chciał. Robisz? Ani troche to co byś chciał. Jesteś i patrzysz nie tam gdzie chcesz i - Na Boga!! - mówisz, myślisz wcale nie to co być chciał! Jesteś bardzo zdziwiony - zastanawiasz się : jak mogło do tego dojść? Po chwili po raz drugi oglądasz świat wokół. Co raz bardziej śmierdzi żukiem. Teraz dopadnie Cie bezradność mój przyjacielu. A teraz dodaj troszkę frustracji - o tak! Brawo bohaterze ! - to słuszny krok w stronę właściwej drogi - która zaprawdę jest wyboista, lecz nie lękaj się. Schowaj się spowrotem pod kołdrę i spróbuj nie witać tym razem świata z entuzjazmem, nie z niechęcią. Jeśli zrobisz to powiedzmy z rutyną nie będzie to tak ciekawe i wartościowe, więc skup się i poukładaj klocki jeden na drugim tak by stworzyły przejrzystą acz zwartą ścianę. Ja wiem - to brzmi trochę niesmacznie, lecz bez tego przyjacielu niczego nie zaczniesz. Kiedy zdobędziesz szyszkowe wzgórze wypełnione truskawkową miłością po brzegi a powietrze wypełni zapach niebiańskiej wanilii, zrozumiesz to co tutaj właśnie jest napisane.
Przyjaciele to bardzo fajni ludzie których należy cenić i nie wymagać za dużo od nich. Zdecydowanie trzeba ich kochać.
bardzo, bardzo, bardzo, bradzo, bardzo, bardzo, bardzo, bardzo, bardzo, bardzo, bradzo, bardzo, bardzo, bardzo WIOSNY !
Zdjęcie: ten szum z dupy, brak ostrości i rysy są zdecydowanym wynikiem wiekowości owej fotografi (tzn. jest stara).
Kocham moich przyjaciół! :)