Hejka.:) Jaki nudny dzień i jak zwykle nic mi się nie chce. Jutro poniedziałek, którego nienawidzę. Ale jeszcze tylko 2 tygodnie i ferie!!!!!! Zaszalejemy nie ma co ;DD Obiecałam sobie, że każdy dzień wykorzystam dobrze co do minuty. W tym tygodniu w czwartek Kraków <3 Mam nadzieję, że będzie fajnie pomimo tego, że nie jedziemy z klasą tylko zbiorowo ze szkoły za dobre oceny na pierwszy semestr. Trochę nie chciało mi się jechać, ale jednak mnie namówili. Mam wiele jeszcze do zrealizowania począwszy od zaliczenia sprawdzianów, zdawek do bierzmowania, projektu z głupiego wosu i pasowałoby zacząć przygotowywać się do konkursu z chemii. Nie ma lekko. -.-
Co co zdjęcia powyżej. Nudziło mi się z moim najukochańszym pieskiem Neską. Byłam na spacerze i postanowiłam popstrykać jej kilka fotek. Urosła nam trochę, a nawet bardzo ;D Jaka ona jest pocieszna!
,,Cholerna bezsilność,gdy mimo szczerych chęci, nie możemy zrobić nic, by było jak dawniej" :(