Taka tam moja krzywa morda. Nic chyba specjalnego :D
Miałem się zajmować moją książką w domu u mojej koleżanki, ale okazało się rano że jednak tam nie pójde. Więc wczorajszy dzień przeuczyłem się w miarę możliwoścu, przeczytałem (kocham hobbita i nie mogę żyć bez jednej strony czytanej dziennie), ale książka się nie zająłem chyba w najmniejszym aspekcie. Dzisiaj skopiuję kolejny fragment, choć szczerze mówiac mam serdecznie dosyć udostępniaina wszystkiego po nic. Więc zdaje się, że po prostu udostępnię jeden swój utwór do Boga w formie wiersza, który jest pisany wydaje mi się jakby na siłę.
Prosiłbym żebyście przeczytali, ale przecież zmuszał nie będę.
Po prostu nie chcę czuć się jak frajer, który wrzuca swoje śmieci po blogach, którzy wszyscy i tak mają w dupie.
W sumie i tak trochę się teraz czuję
Wiadomo że fajniej jest mieć kilka fanów, którzy doceniają, ale jednak nie mieć w ogóle fanów jest źle. Dlatego polecam wejść na moją stronę, może choć raz w życiu poczuję się doceniony.
ależ jestem chory i zdesperowany.
proszę oto link:
oliver-wavves.blogspot.com
co do zycia, to mam dużo do nauki, i zgodnie z planem dnia który sobie ustaliłem, idę za 13 min z kompa, i tym razem nikogo nie oszukuję. Muszę mieć pasek, bo jeśli go będę miał, zdobędę u rodziców handycapu i będę mógł sam pojechać do Wrocławia (okolic :>)
polecam dobrą muzykę:
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam