starocie, z którym mam wiele wspomnień więc dodaję po raz któryś z kolei {ej może byś tak nie usuwała znowu wszystkich zdjęć {-.-}
no, a dziś bardzo fajnie było, w końcu spotkałam Izunię i też Karolę, która ujebała sobie bardzo epicko kaptur i nikt nie wie jak i gdzie. A Iza ma moje swetaśne rękawiczki, ja mam jej i jesteśmy z tego powodu cool. o.O Zdjęcia też mamy, ja ich nie zrzuciłam ale do końca roku się wyrobię. :*
mam też problem, bo nie wiem czy do anglii chcę jechać. chcę, ale nie z babcią. zrozum amandę -.-
Hannah Fogel - Careless Whisper
a ''cassiell' bo się tak nazwało dziecko w książkowym świecie ;]