Czyli życiowa analiza.
Kylowa chustka do nosa, makijaż. Disko rusko? Podeptane stopy, karaoke. Koks, wóda i browary. I tak nic nie pamiętam, więc nie ma co sobie robić haseł-przypominaczy.
Co za tydzień. Kim ja jestem żeby się tak zachowywać? Kultury trochę, łamaczu serc.
Ale jednak czegoś żal.
Gruzburger, Zupa gruzowa.
Grupa krwi BROwar+
-Widzi Pani jaką mamy solidną torbę?
-No widzę, dużo się w niej zmieści
-No, i gruz się w niej zmieści też.
-Ale to nie do jedzenia
-Y o_O", a cyganie jedzą.
Po powrocie najwięcej szczęścia sprawia prysznic!
NO JEST KURWA CHUJOWO!