Can you see the dark?
14:50
Co powinienem napisać, a co pozostawić dla siebie? Czy wogóle muszę coś pisać? Nie, nie muszę, ale jednak muszę, ponieważ szum staję się zbyt głośny. Doprawdy chciałbym posiadać zdolność ubierania myśli w słowa, ale przez szum nie jestem w stanie wyłapać nie więcej jak szczyptę. Zbyt wiele we mnie siedzi i nazbyt wiele doprowadza mnie do szaleństwa. Balansuje na krawędzi, huragan przybiera na sile. Kiedyś spadnę w tą przepaść. Kiedyś... czas nie wiele znaczy. Właściwie już słyszę świst lodowatego powietrza... nie jestem pewien czy już przypadkiem nie lece w dół. Właściwie już niczego nie jestem pewien...
16:25
Dwadzieścia trzy lata na tej ziemi, a nauczyłem się tak niewiele. Być może dlatego, że beznadziejny ze mnie uczeń. Postaram się jednak jakoś wyłożyć to, czego się nauczyłem. Chciałbym obiecać, że to jedno z tych fałszywych pożegnań, ale wtedy stałbym się kłamcą, którymi tak gardzę. Dobrze. Nazwijmy to po prostu jedną z wielu notatek, bo poniekąd nie wiem jaki bedzie finisz tego dnia. Musze zaznaczyć jednak, że kolejna tama pękła, następny mechanizm zaskoczył i zrobiłem krok na przód na tej drodze bez powrotu. Tym razem to coś dużego. Dlaczego? to proste. Piszę tą notatkę bez cienia emocji, które zawsze mną targały. Jestem całkowicie obumarły w środku, lecz to nic złego. To daje poczucie całkowitej klarowności. Nic nie zniekształca moich słow. Jak wspominałem wyżej mój zakres wiedzy na temat życia jest żałośnie wąski.
1. Nauczyłem się, że ludzie dzielą się na trzy grupy;
- Ci, których los szczodrze obdarza co dnia, oni zaś wiedzą jak to wykorzystać.[1]
- Ci, którym los codziennie podaje na tacy możliwości, aczkolwiek ci wolą być ślepi i zamiast czerpać pełnymi garściam wolą użalać się nad małymi niepowodzeniami. Są ślepi na alternatywy, które codzień niemal pukają do ich drzwi. Ignoranci z zamkniętymi oczyma.[2]
- Ci, których los traktuje okrutnie. Posypuje ich drogę życia gwoździami i pobitym szkłem. I będzię to robił póki ból poranionych stóp nie wygra z ich wolą życia. Wtedy się zatrzymują. Poddają. Bez odpowiedniego wsparcia szczęściarzy[1] bądź ślepców[2] będą skazani na porażkę. Ciemność wygra z nimi i podsunie im ochoczo pistolet z jedną kulą w magazynku. Przegrańcy, bo tak nazywają ich inni, to typ ludzi, którzy nie lubią się uskarżać na to co naprawdę ich boli. Maskują prawdziwą agonie pojedyńczymi siniakami i zadrapaniami. [3]
2. Ludzie się zmieniają jedynie na gorsze lub nie zmieniają wogóle.
3. Ludzie po przeżytej traumie zmieniają się w kompletnie bezużyteczne, nieufne wraki.
4. Rasa ludzka to egoistyczne potwory. [ze sporą domieszką hipokryzji]
5. Przegrańcy [3] są pożywką dla potworów.
6. Boga nie ma / opuścił nas / nie żyje.
7. Ludzie nie odczuwający współczucia wobec przedstawicieli własnej rasy żyją dłużej.
8. Na cywilizacje ludzką patrzy się kieszenią, a nie sercem. - to drugie zabija.
9. Zawsze jesteś sam. Nie ważne czy jesteś sierotą z domu dziecka, czy masz dom pełen ludzi, czy jesteś introwertykiem lub czy otacza się wianuszek przyjaciół.
10. Każdy umiera odczuwając najgorszy rodzaj samotnosci. Taki, któremu towarzyszy napad histerii. Taki którego nie da się zapomnieć.
11. Nigdy nie kochaj czegoś lub kogoś całym sercem, ponieważ nic nie trwa wiecznie [chyba że jesteś ulubieńcem losu]
12 Nie warto mówić co czujesz lub myślisz, bo w gruncie rzeczy nikogo to nie obchodzi [nawet gdy cię o to pytają]
13. Zawsze będziesz osamotniony, bo tak naprawde nikt nie chcę cię zrozumieć i nie będzię się wysilał by cię pojąć[j/w]
14. Jeśli nie należysz do grupy szczęściarzy to otwórz nareszcie te cholerne oczy, a w przypadku, gdy jesteś przegrańcem lepiej od razu się zabij i oszczędź sobie cierpienia.
15. Gdybyś się choć trochę wysilił i poświecił parę minut dziennie na obserwacje otoczenia z pewnością dotarłoby do ciebie że świat i tak się już dawno skończył, a ty jesteś w samym centrum piekła na ziemi.
16. Nigdy nie przepraszaj, bo inni i tak tego nie robią, a oczekują od ciebie, że się będziesz płaszczył przed nimi za to że choćby oddychasz.
17. Rodzimy się głupi a umieramy jako jeszcze wieksi głupcy.
18. Nie żegnaj się z ludźmi, a z życiem, gdy zamierzasz to wszystko skończyć. Oni będą cię zasypywać cytatami z płytkich filmów o szczęściarzach i innym bzdetami bylebyś tego nie robił. Ludzie nie lubią zmian i dlatego będą cie utrzymywać przy życiu za wszelką cenę. Jeśli ich posłuchasz będziesz dalej się męczyć tylko dlatego, że oni mają widzi mi się. Dlatego zapamiętaj: NIGDY NIE ŻEGNAJ SIĘ Z LUDZMI- ŻEGNAJ SIĘ Z ŻYCIEM.
19. Nigdy nie wyrażaj swojej opini na głos, bo cię zeżrą żywcem i skarzą na wegetacje.
20. Gdy jesteś przegrańcem, przestań sobie wmawiać, że będzie lepiej, skoro lata lecą a nic nie zmienia się na lepsze - Chyba nie jesteś ślepy?
Nie jeden by się uśmiał czytając to, ale to nic. Bo ani ślepiec ani szczęściarz nie zrozumie przegrańca. Przegraniec zawsze kroczy sam po rozbitym szkle przez męczarnie nazywaną życiem. Tak naprawdę, to tylko inny przegraniec byłby w stanie poczuć i pojąć to, co mnie spotykało latami. Los niestety nie jest tak szczodry i przenigdy nie pozwoli przerwać naszej samotności. Nie dopuści do tego, by taka osoba została zrozumiana, by usłyszała, że nie jest sama z tak groteskowym bagażem doświadczeń.
To nic. Poniekąd nie czuje już nic. Marzenia we mnie umarły. Nie śni mi się nic od wieków, a patrzac w przyszłość widzę tylko nieprzeniknioną czerń.Gdy nie będzie mnie już tutaj, to zapewne wygrawerują na marmurze: Alicja - tak po prostu... by po raz ostatni kopnąć mnie w dupę.