Jak mówi nam Wikipedia " Prawda - cecha wypowiadanych zdań określająca ich zgodność z rzeczywistością. W mowie potocznej oraz w logice tradycyjnej prawda to stwierdzenie czegoś, co miało faktycznie miejsce lub stwierdzenie nie występowania czegoś, co faktycznie nie miało miejsca."
Wydaje mi się, że prawdą również jest to, kiedy jesteśmy w pełni przekonani, że to co mówimy, jest prawdą. Okej, pojawia się pytanie, co jeśli nie jesteśmy w pełni przekonani, że mówimy prawdę? Czasem nawet tego nie zaznaczamy, czasem tak. Kiedy okaże się ze tak naprawdę zdarzenie, czyn czy działanie różni się od powiedzianej "prawdy" zaczynamy dopowiadać. Czy powinniśmy przekazywać dalej, informacje co do której nie jesteśmy pewni ? Znacie na pewno efekt motyla... Zaokrąglanie liczb zmiennozmiennoprzecinkowych w matematyce, może doprowadzić do znaczących zmian wyniku. Efekt motyla nie tylko odnosi się do matematyki. Przecież wymyślono go pracując przy pogodzie. Ten efekt znajduje równiesz swoje miejsce przy przekazywaniu informacji. Znacie tą zabawę w głuchy telefon. Przecież zawsze na końcu pada inne hasło niż to na początku. Co zrobić żeby nie przekazywać dalej fałszywej już informacji ( Bo skoro nie jest ona prawdziwa znaczy, że jest fałszywa) ? Może zachować ją dla siebie ? No tak... Łatwo powiedzieć ale przecież i tak chcemy przekazać ją dalej. Chcemy ? Chcemy przekazywać dalej fałszywe informacje ? Zaraz zaraz... przecież wtedy stajemy się kłamcami! Jeżeli mówimy coś co jest nie prawdą znaczy, że kłamiemy! Jedynym rozwiązaniem jakie ja znajduje dla takiej sytuacji, jest zachowanie informacji tylko i wyłącznie dla siebie. Nawet dla najbliższych. Jak można okłamywać najbliższych ? To właśnie im nie powinniśmy mówić kłamstw! Szczególnie im! Wysyłaliście kiedyś łańcuszki? Ja nie. Ale wiem że jak ja komuś prześle, to on to prześle dalej, dalej, dalej i dalej, i w końcu do mnie to wróci. Jaki jest z tego wniosek? Że nie ważne komukolwiek powiemy jakąkolwiek informacje, i tak i tak wróci ona do nas.
Z tego wszystkiego, już wiemy z czego wynika, najprawdziwsza prawda, gówno prawda, tylko prawda i prawda polityczna. Jest wiele rodzajów takiej prawdy, zależy ona od tego w jakim celu skłamiemy i jak skłamiemy. Paradoks, prawda ?
True
As Wikipedia tells us "The truth - defining feature of spoken sentences, their conformity with reality. In colloquial speech and in the traditional logic of truth to the statement of what actually took place or the fact that the absence of what actually took place."
It seems to me that this is also true when we are fully convinced that what we say is true. OK, the question arises, what if we are not fully convinced that we speak the truth? Sometimes even that does not select, sometimes yes. When it is in fact the event, act or action is different from sayed "truth" we are beginning say. Do we need to provide further information as to where we are not sure? Know for sure the effect of a butterfly ... Float rounding of numbers in mathematics, can lead to significant changes in outcome. Butterfly effect applies not only to mathematics. They found it until working witch weather,right ? This effect is also a place in the transmission of information. You know that playing in the dead phone. I mean always falls at the end of a password other than at the beginning. What can I do to not forward false information already (since I do not mean it is true that it is false)? You may keep it for yourself? Well ... It's easy to say but we still want to pass it on. Do you want? We want to continue to provide false information? Wait a minute ... after all if we are liars! If we say something is true does not mean that we lie! The only solution that I see for such a situation is to maintain the information only for himself. Even for the next. How can lying next? It is to them we should not speak lies! Especially them! Have you ever send chains? I am not. But I know that someone like me to send, he will send it further on, further and further, and finally back to me. What is the application? That we do not tell anyone any important information, and so and so will return it to us.
With all that we know of which has already shown true, true shit, but the truth and political truth. There are many types of truth, it depends on whether and to what purpose lied and how we lie. The paradox, right?