Weekend nawet udany...
Sobota z Paulą...
Wolna chata...;)..xD
Było Meggaaa....!!;)
Chodz potem...troszke humorek zjebany...;(
na drugi dzień dałysmy isę wkopać..hehe..xD;);p
Potem nad jeziorko z całą rodzinka...;)
Było fajnie oprócz tego że się spaliłam jak nie wiem..;(;(
No a wieczorkiem nasłuchałam sie opowiadan Ani i P. Justyny jak było na ich biwaku...;)
Aniu jak mogłaś się kąpać w tej wodzie...<fuj> co tam kiedyś się stało...xD
A Wam w chuj dziekuje za zmarnowanie czasu...za to jak bawiliscie się mna...Może to dla was było śmieszne...ale nie dla mnie..!!;/;/
Pomyliłam się co do was...i nie pozostało mi nic innego jak tylko zapomniec...Tyle czasu zmarnowałam..!!;(;(Byłam taka naiwna..;(;( Kurwa..;(