hihi <3 tak wiem chwale się moimi dredkami i tak musi mi Karola jeszcze 2 dredki doczepkać ;d
dawno mnie tu nie było. ale nie chciało mi sie nic pisać.
ah ci anonimowi hejterzy na asku;*
dziś z laskami <3 najpierw śpiewały na iSingu, a potem siedziałyśmy na chatroulette, beka straszna była;d a o 20:30 do kina na baby blues - powiem jedno, motyw był dobry, ale w niektórych momentach śmiałam się z głupoty reżysera ;)
jutro na łyżwy loool ;d i może gdzieś pójdziemy