patrzcie jakie zdjęcie znalazłam :D
z dnia dziecka. 2009 rok.
słowo, które ostatnio tylko słysze to...BAL
sukienki jeszcze nie mam, ale jutro jadę :)
dzisiejszy dzień zaczoł się fatalnie...matma, angielski...ale za to skończył się dobrze. 4 z klasówki z polskiego i 5 za naszą dyskusje o wadach i zaletach reklamy :D "drapaczka" xd
Asia R. i Ewelina R. uwielbiam Was za te próby <3
Asia wytrzymasz to ja Ci to mówię! polonez, kwiaty i będziesz miała spokój. One Direction...fuuuuj.
Ewelina! pokemonie :D pamiętaj o Carusiu "Ewelynka nie rób tak" :)
Szkoła lepiej nie gadać. Następny tydzień, zaczynając od poniedziałku będzie straszny. Ogółem mówiąc to polski, niemiecki, historia, angielski, geografia, religia xd, fizyka... a i ta prezentacja o korczaku. Tak, że ten no masakra. Ale to moja wina, więc trzeba "wypić to piwo, które się na ważyło".
Pamiętacie, kiedy byliście małymi dziećmi i wierzyliście w bajki, marzyliście o tym, jakie będzie wasze życie? Biała sukienka, książę z bajki, który zaniesie was do zamku na wzgórzu. Leżeliście w nocy w łóżku, zamykaliście oczy i całkowicie, niezaprzeczalnie w to wierzyliście. Święty Mikołaj, Zębowa Wróżka, książę z bajki - byli na wyciągnięcie ręki. Ostatecznie dorastacie. Pewnego dnia otwieracie oczy, a bajki znikają. Większość ludzi zamienia je na rzeczy i ludzi, którym mogą ufać, ale rzecz w tym, że trudno całkowicie zrezygnować z bajek, bo prawie każdy nadal chowa w sobie iskierkę nadziei, że któregoś dnia otworzy oczy i to wszystko stanie się prawdą. [...] Pod koniec dnia, wiara to zabawna rzecz. Pojawia się, kiedy tak naprawdę tego nie oczekujesz. To tak, jakbyś pewnego dnia odkrył, że baśń może się nieco różnić od twoich wyobrażeń. Zamek, cóż, może nie być zamkiem. I nie jest ważne "długo i szczęśliwie", ale "szczęśliwie" teraz. Raz na jakiś czas, człowiek cię zaskoczy, i raz na jakiś czas człowiek może nawet zaprzeć ci dech w piersiach
http://www.youtube.com/watch?v=hgGkJez6pcM
aloha