coś mi się wydaje, że nie do żyje jutro końca dnia...przez to zdjęcie.
ale cóż mi się podoba!
spójrzcie jak się bardzo pozmienialiśmy.
_______________________________________________________________
a więc ten no...BAL nie długo.
jutro zaliczenie z angielskiego...mam nadzieje że będę w grupie wtorkowej.
jestem ciekawa jak będzie ustrojona sala.
moje nowe buty..w nich nie da się chodzić! zastanawiam się czy nie przyjść w balerinach.
jutro będę miała sukienke..mam nadzieje, że facet nie zrobi mnie w konia.
po balu mnie tak..jakoś..dziwnie...
boje się jak jasna ciasna oddania wyników.
boje się, że się nie dostanę do szkoły pierwszej preferencji.
boje się nowej szkoły już teraz.
muszę załatwić sobie korepetycje z angielskiego.
_______________________________________________________________
http://www.youtube.com/watch?v=4lglwK2vwa4