Przytul, pocałuj twarz mokrą od łez, powiedz jak bardzo tęsknisz, jak kochasz I jak bardzo znów mnie chcesz Wróćmy do siebie tą smutną, jesienną porą by majem dla nas zapachniało w kolo
O sobie: Z zasady nie pijam na trzeźwo
lecz nawet zasady są zmienne
nie kalam się myślą zbereźną
z reguły nie sypiam bezsennie
nie piszę o ciężkich porankach
bo poukładane mam plany
a nie jest to przecież sielanka
dopóki na nogi nie wstanę
każdy plan można zmienić
lecz wolę życie bez planu
Czym się zajmuję: ak tylko odkurzę mieszkanie zdobędę mury Libanu w spokojnym brzęku butelek odnajdę spełnione nadzieje upiekę się jak kartofelek