Ja pierdole, jaka nuda.
Tak ogólnie to nogi mnie bolą, dopiero co z Chrzanowic wróciłam, jezu co tam się ciekawego działo. ;]
Kasia, Jootek-kocham was. ;** Jest git, pogodziłam się z Dawidem więc wgl. luźno.
Rano z Biegańską. ;** Potem z Karolem, Dawidem, Świątkiem i Konopcią, a na koniec Chrzanowice.
Chce już jutro, wgl. kurwa tyle roboty mam, rano o 9 do babki, farbować jej włosy,
potem w chatkę ogarnąć się i do gorzkowic o 13, potem o 20.20 do Konopci i na chatkę.
Tak ogl. to nie poznaję siebie, POSPRZĄTAŁAM W POKOJU jpdl. ;o
A tak na marginesie to zaraz idę spać, i doła mam ;( . Paa. ;*
" Ciężki charakter? Wiem mam z natury,
ale chce wierzyć w słońce,
nie chcę już wierzyć w chmury..."