Zdjęcie ze Śledziem.
Nawet nie pamiętam co on szukał w torebce.
Jest po kursach.
W piątek po odebraniu świadectwa z zdanymi kursami, czekając na pociąg z chłopakami już zaczęliśmy opijać zdanie kursu.
Jest trochę nie fajnie bo jestem od ponad tygodnia chora, a nie mam czasu iść do lekarza ;/
Jak fajnie po 10 wyruszam na Kołobrzeg. :)
a teraz czas zmykać spać.