dzisiaj ładnie mi poszło z dietą, nawet trochę poćwiczyłam. Wzięłam się w końcu za a6w - pierwszy dzień :D. i zrobiłam 8 min buns. jakoś nie myślałam nawet dziś za wiele o jedzeniu, bo stresuję się ciągle tymi testami - to już jutro a ja mam pustkę w głowie, czuję, że to zawalę w pizdu :< a jak zawalę testy to mogę się pożegnać z moją wymarzoną szkołą, a wtedy to nie wiem co zrobię :<. ale mniejsza o to...
bilans :
ś:jabłko 80kcal
2ś:jabłko 80kcal
o:brokuły 100kcal
k:kaszka 237kcal
nestea light 10kcal
507kcal