Długo wyczekiwany okres bezkarnego wylegiwania się na słoneczku i zdala od szkoły zbliża się OGROMNYMI krokami. Zostały jeszcze tylko 3 dni nauki! Później już z górki. Mimo tego wszystkiego nie czuje, że wakacje są już tak blisko. Pogoda wszystko psuje.. chociaż.. dzisiaj nie ma co narzekać. Słoneczko świeciło z całych sił! Ze spokojem wbiłam się w strój kąpielowy i poszłam się opalać. Niestety z chemią.. Jutro mam bardzo ważna kartkówkę, która jest zależna od mojej oceny końcowej. Jakby tego było mało czeka mnie też jutro poprawa z hiszpańskiego.. Kiedy ja się tego wszystkiego nauczę? Nie mam pojęcia, a brak chęci mi w tym niestety nie pomaga.
Plany wakacyjne już w pewnym stopniu są zrobione i zapowiada się ciekawie! Żeby tylko wypaliły!
Wczoraj tata wyciągnął mnie na biegi. Nie podobało mi się to bo byłam wykończona po całym dniu szkoły ale zdecydowałam się iść.. dzisiaj tego żałuję. Mam całe nogi obolałe.. Mówiłam, że tyle km na początek to stanowczo za dużo i na następny dzień nie wstane. Ale tata biegł bez odpoczynku.. Wróciliśmy o 21 do domu i wskoczyliśmy do basenu. Idealnie!
Dzisiaj znowu miałam iść biegać, ale chemia i zakwasy zatrzymały mnie w domu. W sumie dobrze bo i tak by mi się nie chciało, a tak to przynajmniej mam jakąś wymówkę. c:
Inni użytkownicy: nigdycimotylek123123unseememojopinskasowaniemarco79tymek201234567pizzaismylovekllaudia548gepard1991
Inni zdjęcia: Nowe rozdanie samysliciel35:) nacka89cwa1473 akcentova:) nacka89cwaZ przyjaciółką nacka89cwaW poprzek elmar137. atanaMój najlepszy kumpel bluebird11#1010 niepoprawnaegoistkaRusałka admirał na dobranoc :) halinam