13.

Wstałam niedawno i czeka mnie ogarnięcie się z bokserek i koszuli od Kacpra, ale ni chuja.. nie chce mi się. Mi tak wygodnie siedzieć przed komputerem w za dużej bluzce, i czerwono-białych bokserkach.. słuchać skilleta i różnego rodzaju rocku, myśleć co będę dziś robić. Poza tym to jestem szczęśliwa, wiem trudno mi dogodzić. Trudno było o to bym się uśmiechała dla kogoś, a jednak jest taki "ktoś". I temu "komuś", dziękuję za wszystko. Jesteś, Kochasz mnie, tylko ty umiesz mnie rozweselić. Dacie wiarę, że to wszystko jedna osoba ? Jedna osoba potrafić dać drugiej tyle szczęścia, że bez zastanowienia zrobię dla niego wszystko. Poza tym jest jeden dupny bajzel, boli mnie serce chodź staram się już tak nie denerwować. Ale cóż, jak się ma takie słabe nerwy i praktycznie każdy mnie prowokuję aby mu pięknie przypierdolić w twarz. Uwierzcie, że jestem spokojna do czasu.  Od trzech dni nie byłam w szkole fajnie, ale gdyby pomyśleć jakie teraz zaległości będę posiadać to.. jak najszybciej do szkoły, aby wszystko nadrobić. A teraz zacnie włoże słuchawki, w moje narządy słuchowe i zarzuce nutę. Pa, pa .

10 dni i do Polski . <3 

http://www.youtube.com/watch?v=Z8UB3VMN20Q&feature=related