nie mam aparatu póki co więc stara fota... za czasów gdy jeszcze chodziłam do szkoły :D
nadszedł czas pożegnań. Jutro o 6 rano wyjazd do Holandii.
Mój początkowy entuzjazm jakoś wygasł.. Z jednej strony bardzo chcę jechać, a z drugiej mam tyle obaw.
(Może dlatego że pakowanie przede mną :P )
No cóż, nie ma czasu na smęcenie, połykam dawkę mocnego optymizmu i w drogę :D
trzymajcie się ciepło Moi kochani :*