Hejo .
Więęc opisując dzień dzisiejszy to leżę , nic nie robię ponieważ choruję .-.-' Zaczeło się to w sobote , na ostatkach , chociaż było nawet na nich ciekawie . ;D
Zaczęło się to od strojenia , salii , i od dmuchania tych nieszczęsnych balonów , wtedy oczywiście Mama , Panda i Okto stwierdzili że nie mogę ich dmuchać bo zachowuję się jak naćpana .! Ale naprawdę te kolorowe , wiszące ryby mi się nie podobały .! xd
Potem mogło być tylko lepiej , gdyż dopadła mnie chrypa , ale nawcinałam się jakiś tam lekarstw i dobrze było .;D
Więc , jak już dostarłam na tą salę okazało się że Asi nie ma .! To więc zachciało nam się spacerów po Moczyniu , zmierzyliśmy w stronę domu Asi gdy tam dotarliśmy , okazało się że jej braciszek śpi i nie może wstać , lecz postanowiłam wejść do niego na górę .Wciskająć mu kit że jedziemy na ryby ,obudziałam go, ubrał się i wyszedł razem z Asią .
Lecz wiadomo , mi i Oktu się nudziło , więc postanowiliśmy pójść po mojego szanowenego sąsiada , lecz co okazało się nie potrzebne , gdyż stał wesoły , i trzymał się ledwo klamki odmówił wyjścia .
Co było dalej to wiedzą wtajemniczeni itd , itp .xd
Dzisiaj odwiedza , ' MINiE' xd Obywatelka Panda, wreszcie ktoś odwiedza zchorowiałą mnie .! ;D
Jecze dwa dni do urodzin mojej kochanej Mańki .; * < 3
To na dzisiaj tyle paa .