Możliwe iż ta notka pograży mnie dość konkretnie , ale osobiście mam to w dupie. Nie potrafie już rozmawiac z ludźmi , ciągle wylewam swoje beznadziejne żale na tym oto też portalu społecznościowym i chyba czas z tym przystopowac bądź kompletnie zaprzestać to robić.Od jutra i tak jestem odcięta od świata wiec co mi tam..

Nie mam na tyle odwagi by rozmawiac poraz kolejny na ten sam temat z tymi samymi osobami i jedyne na co mnie stać w tym momencie to te denne i jakże załosne przeprosiny które i tak nic nie dadzą. Własnie tak , przepraszam Marte , Cyca , Marcina i Darie za to że w sumie was wystawiłam , za to że czesto nie liczyłam sie z waszym zdaniem i ogólnie za wszystkie problemy które ze mną były, wymyslone lub nie plotki,za wszystkie złe słowa . Strąk chciałam przeprosić ale w sumie już nie wiem za co bo zgubiłam wątek spraw połączonych z Toba , za to że byłam ? Czy za to że zjebalam? Sama juz nie wiem. Za to co było złe , fałszywe i zakłamane w tej tzw. ` przyjazni`.Oraz inne osoby które zawiodłam kiedykolwiek i jakkolwiek w życiu. Po prostu przepraszam. Nic tak własciwie już nie wiem oprocz tego że żałuje.. Że prawie wszystko co miało dla mnie jakiekolwiek znaczenie w tym momencie jest niedostępne.

Photobloga zawieszam na czas nieokreślony. Zapewne to co tu pisze i tak nie ma znaczenia i wiele osob to oleje. Ale osobiscie biorac pod uwage że nie mam już chyba nic do stracenia to ...w sumie mam do w dupie..

Teraz czas wziąść sie za nauke.

Niektórych spraw nigdy już nie będę mógł zmienić z nie wszystkimi byliśmy do końca rozliczeni.Za mało odwagi by czasem wprost coś powiedzieć ,ale ambicja brała górę by zostawić to dla siebie.