Cześć! :)
Nie idę dzisiaj biegać, bo muszę być przy młodszym braciszku, a póżniej mam prywatne lekcje języka angielskiego. A jak z nich wróce to będzie po 19, czyli ciemno. :C
Ale będę jeszcze robić ćwiczenia na nogi oraz brzuszki.
Ogólnie dzisiejszy bilans (jak do tej pory)
7.00 - dwie kromki chleba z serem i ketchupem
W szkole zjadłam 2 lizaki i 1/4 twixa (nie mogłam odmówić, bo to było tak 'świątecznie' xd)
14.00 - grysik polany masłem i cukrem ;/
17.00 - croissant maślany
Ogólnie dużo wody i owoców.
Dzisiejszy wieczór sobie daruję, bo idę na ognisko :)
Ważę 60 kg przy wzroście 170 cm, a moje wymiary to (wczoraj wieczorem się mierzyłam):
łydka (w najgrubszym miejscu) : 35 cm
udo (w najgrubszym miejscu) : 51 cm
tyłek : 90 cm
biodra : 86 cm
brzuch (wypięty) : 83 cm