Pochwa-lony. ^^
Dzisiejszy dzień spędzony w miłym towarzystwie.
Najpierw z Bartkiem, pozdrawiam.
Później z Arturem. <3
Ehh, zobaczymy sie dopiero we wtorek. ; <
Zdjęcia jakieś tam, ważne,że jest Julia & AC/DC.
Jak zauważył to Jędrek, którego również pozdrawiam.
Dobra, nie pozdrawiam, bo z Nim piszę. :D
Muszę Ci zrobić włammmmmmmmmm!
I to już.
Zielony dziadek, żółta babcia. ; P
Taka tam gra w skojarzenia. :D
Poooooooooooozdrawiam Anie, (kisiel'a) . <3
Jutro muszę wstać o 8 i jechać z mamą autkiem do babci i dziadka. ; /
Eeehh, nie rozpisuję się za bardzo, bo muszę iść już spać. ; |
Juliaa, kurdeeeeee!
Tęsknie, nie widziałam Cie już chyba z 3 tygodnie. ; /
Masz sie ze mną spotkać!
Teraz !
Zaraz kurde!
Nie wiem czy to istotne i czy zmieni to coś w waszym życiu, ale Lafirynda (mój kot) właśnie położyła sie na mojej bejsssbolówce i liże sobie stopy.
Tak namiętnie.
HAAHHAAHAHAHAHAHHAHAAHAHAH.
Boże.
Nie nic.
Albo, dobranoc.